-No cześć dziewczyny :* co robicie,mogę z Wami posiedzieć?-zapytał Kuba.
-Spadaj!Ja nie siedzę z tobą i twoimi kolegami,więc wynocha!-ze śmiechem krzyczała na brata Iza.
-Ojej,co za agresja.. już idę :(
-I bardzo dobrze.-powiedziała Iza.
Podszła odprowadzić brata do drzwi otwierając mu i trzaskając je podczas zamykania.
-Co za debil,kolejna głupia osoba w domu hehe -powiedziała Iza.
-Ale za to ładna.-powiedziałam.
Widziałam jak się na mnie patrzyła,jak na idiotkę.Ale ten Kuba jest taki ładny...Iza poszła do toalety.Wiedziałam,że za szybko nie wróci,bo jeszcze ją tata wołał,więc będę miała czas,aby poznać jej brata.Poszłam pod jego pokój.Słyszałam śmiechy,głosy innych osób.Byli u niego koledzy.Pewnie też zostali u niego na noc.Zrezygnowałam jestem wstydliwa,więc odeszłam i poszłam do pokoju Izy.Weszłam na ask'a.Dostałam nową wiadomość.Była ona od użytkownika KuBa541.Podejrzewałam kto to.Napisał,,Cześć piękna;33''.Postanowiłam zaczekać na Izkę.
5 MINUT PÓŹNIEJ.
-Wkońcu przyszłaś!! Co ty tam robiłaś?-zapytałam.
-Tata poprosił,żebym pomogła mu w posprzątaniu kolacji ..A coś się stało?-odpowiedziała.
-Dostałam nową wiadomość.Patrz i przyjżyj się od kogo.
Iza była w szoku.Nie podejrzewała brata o takie coś.Odpisałyśmy mu ,,Narka głupku''.Ciekawe jaka będzie jego reakcja,no ale postanpowiłyśmy zmienić temat.Jeszcze tylko 10 min do rozpiski.Wzięłyśmy laptopy na kolana,weszłyśmy na fb,następnie profil Kamila i ostatni post.Było multum komentarzy gdzie dokładnie będą koncerty.Mama Izy przyniosła nam popcorn,colę i słodyczę.Odrazu zaczęłyśmy jeść i jeść.Nagle zadzwonił budzik,który ustawiła Iza na godzinę 22:00.Odswieżamy stronę,a rozpiski brak. :( Tracimy humor :(.Ponownie odświeżamy,odświeżamy,aż tu nagle nowy post...Wciskamy zdjęcie z koncertami,a tam 2 koncerty koło nas... Nie mogłyśmy w to uwierzyć.Jeden w Płocku,drugi w Łodzi.Wychodzimy z pokoju i drzemy sie na cały dom ,,Jakie to trzeba mieć szczęście ludzie!!!''.Mama Izy przybiega z tatą na górę,wraz z Kubą i jego kolegami.
-Co wy wyprawiacie?Wiecie,która jest godzina?-z krzykiem zapytałli rodzice Izy.
-Mamo wiemy ..
-Właśnie,chyba nie wiecie haha -śmiechem powiedział Kuba.
-Zamknij się Kuba!-powiedziała Iza.
Wszyscy wyszli.Szkoda,że nikomu nie mogłyśmy tego powiedzieć.Ale i tak nasza radość ne uległa.Nie spałyśmy całą noc.Nagle zastnęłyśmy.
Godzina 10:54
-Iza śpisz?
-Nie,a co tam?
-Właśnie dostałam esa na komórkę z fb..i nie wiesz kto napisał!!! -Mówię Izce.
-No kto?-zaspanym głosem odpowiada Iza.
-To ....
Koniec rozdziału 4.
Lajkujcie,komentujecie,pytajcie.
Pytania - http://ask.fm/MrsBednarek
Jutro z rana postaram się dodać kolejny rozdział :) Dzięki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz